PUCHAR LIGI SALOS 2015 Ponownie dla GEMCOSPORT
W sobotę rozegrano mecze ćwierćfinałowe, gdzie największą niespodzianką było odpadnięcie mistrza 1 ligi w starciu z Biu Techem. Jago po karnych przechodzi już drugą rundę (SGS i Podwale), Gemco łatwo po 6 bramkach Cygnara ogrywa Drinkersów a na koniec po ciekawym meczu PSV ogrywa ABtech.
Niedziela to już półfinały i w pierwszym Jago bez problemu wygrywa z osłabionym BiuTechem, drugi półfinał zapowiadał się bardzo interesująco i taki też był, bramka za bramkę do stanu 4:4, jednak w końcówce ekstraklasowe doświadczenie zaprocentowało i lepsi okazali się zawodnicy Gemco awansując do finału, jednak okupili to stratą Marcina Smarzyńskiego, który nie mógł zagrać w finale z powodu zawieszenia za dwie żółte kartki.
W finale spotkały się zespoły, które również grały w finale ubiegłorocznych rozgrywek pucharu ligi i tak jak w poprzednim finale lepszy okazał się zespół GemcoSport, który obronił trofeum wywalczone w poprzednim sezonie.
Komentarze